Ile pieniędzy podatników poszło w ubiegłej kadencji na podróże służbowe stalowowolskich radnych miejskich? Chociaż do osiągnięć naszych posłów im bardzo daleko, to jednak z miejskiej kasy poszło na ten cel trochę złotówek.
Najwięcej pieniędzy w ramach delegacji stalowowolscy radni otrzymali w 2011 roku – łącznie była to kwota 9232 złote. Rok później suma była znacznie mniejsza i wynosiła już tylko 1600 złotych. W 2013 roku na delegacje radnych przeznaczono 1283 złote, natomiast w minionym roku 1184 złote.
Łącznie przez całą kadencję z budżetu miejskiego przeznaczono na ten cel 13303 złote.
Radnym, którzy za zgodą przewodniczącego rady załatwiają sprawy związane z działalnością gminy poza granicami Stalowej Woli przysługuje zwrot kosztów podróży (jeżeli w delegacji korzysta z prywatnego samochodu), dieta w wysokości 26,50 zł (lub jej połowa, w zależności od czasu trwania wyjazdu).
– W zależności od kraju podróży zróżnicowaniu ulega kwota diety oraz waluta, w jakiej jest naliczana. Wysokość diety zależy również od tego, jakie radny ma zapewnione posiłki – informuje Rafał Weber, przewodniczący Rady Miejskiej w Stalowej Woli.
Dodatkowo radni w delegacji mogą liczyć na zwrot kosztów noclegu, dojazdów środkami komunikacji miejscowej oraz innych udokumentowanych wydatków.