Piątej porażki doznali drugoligowi koszykarze Stali Stalowa Wola. W ostatniej kolejce drużyna trenera Bogdana Pamuły przegrała w Łodzi z tamtejszym ŁKS-em AZS UŁ SG różnicą 4 pkt.
Dobrze się zaczęło dla Stali, bo od celnego rzutu „za trzy” Adriana Warszawskiego. Niestety, źle się wszystko skończyło… Równo dwie minuty przed końcem AZS wygrywał 73:71. Trzydzieści sekund później nie trafił zza łuku Warszawski, piłkę zebrali z tablicy gospodarze i po kontrze, i celnym rzucie Gwardeckiego, podwyższyli prowadzenie do czetrech „oczek”. I taki wynik pozostał już do syreny kończącej mecz.
Kolejnym rywalem Stali będzie Tur Bielsk Podlaski (niedziela, 27 listopada, godz. 18)
ŁKS AZS UŁ SG Łódź – Stal Stalowa Wola 75:71 (18:19, 28:20, 26:19, 13:13)
AZS: Bartoszewicz 16 (11 zb.), Wal 16, Gwardecki 15 (3×3), Kochaniak 8, Kuczmera 6 oraz Trepka 7 (11 zb.), Świt 4, Fabiszewski 3, Dróżdż, Mazurowicz, Dominiak.
Stal: Partyka 25 (2×3), Kaczmarski 18 (2×3), Warszawski 10 (2×3), Zaguła 10, Łabuda 3 oraz Wotanowicz 3, Bandyga 1, Nowak 1, Konieczny, Pawlus, Pietras.
Sędziowali: Tomasz Seferyński, Bartłomiej Chodorowski