[Zdjęcia] 7 lutego w Stalowej Woli odbył się zjazd delegatów Rejonowego Oddziału Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Stalowej Woli. Na spotkaniu sprawozdawczo-wyborczym członkowie Związku podsumowali ostatnie pięć lat swojej działalności.
Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów jest organizacją pozarządową, samodzielną i niezależną, z wieloletnią tradycją sięgającą okresu przedwojennego. Związek działa na terenie całego kraju poprzez swoje oddziały okręgowe, rejonowe i koła. Jest największą organizacją skupiającą emerytów, rencistów i inwalidów do wspólnego działania na rzecz godnego życia seniorów i osób niepełnosprawnych oraz zapewnienie im należytego miejsca w społeczeństwie. Wspólnie z samorządem terytorialnym prowadzi działalność artystyczną, kulturalną i turystyczną – co przeciwdziała samotności, ubóstwu i wykluczeniu społecznemu.
Seniorzy są bardzo zaangażowani społecznie
Rejonowy Oddział w Stalowej Woli liczy 225 członków, którzy prężnie działają na terenie miasta oraz w Kołach Terenowych w Radomyślu nad Sanem i Zaklikowie. Członkowie Związku zajmują się sprawami bieżącymi braci emeryckiej, dbając nawzajem o aktywne uczestnictwo w życiu społecznym.
Podsumowując ostatnie pięć lat działalności stowarzyszenia, przewodniczący Michał Świdziński zaznaczył, że z roku na rok maleje liczba członków. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy są różnego rodzaju choroby, które dosięgają ludzi w starszym wieku, uniemożliwiając im aktywne życie społeczne. Na spadek liczebności wpływają również nowo powstałe kluby, koła i stowarzyszenia emeryckie.
Inną bolączką Związku zaczynają być sprawy finansowe. Składki członkowskie nie są wystarczające do pokrycia wszystkich planowanych inwestycji, dlatego zarząd co roku stara się o dofinansowanie z Urzędu Miasta oraz Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Dotacje, które otrzymuje stowarzyszenie są jednak niewspółmierne do składanych wniosków. Dla przykładu, w roku 2013 zapotrzebowanie związku wynosiło 48 tys. zł. – dofinansowanie z UM – 800 zł, PFRON – 4 tys. zł. Rok 2014: zapotrzebowanie ponad 66 tys. – brak dofinansowania. Rok 2015: zapotrzebowanie ponad 55 tys. – dofinansowanie 10 tys. z UM. Rok 2016 zapotrzebowanie ponad 45 tys. – dofinansowanie 7 tys. z UM i 500 zł z PFRON. Rok 2017: zapotrzebowanie ponad 43 tys. – dofinansowanie 3 tys. z UM.
– Potrzebne środki finansowe są mniej więcej na tym samym poziomie, natomiast dotacje znacznie maleją. Na 2018 rok złożyliśmy bardzo dokładnie opracowane projekty, zarówno na ofertę UM, jak też PFRON-u. Oczekujemy na wyniki konkursu i mamy cichą nadzieję, że nasze programy zostaną uwzględnione w dotacji – mówi Michał Świdziński, przewodniczący Rejonowego Oddziału Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Stalowej Woli…
TO JEDYNIE CZĘŚĆ ARTYKUŁU. CAŁY TEKST MOŻESZ PRZECZYTAĆ W AKTUALNYM PAPIEROWYM WYDANIU SZTAFETY – NR 7. ZACHĘCAMY DO ODWIEDZENIA PUNKTÓW SPRZEDAŻY LUB DO ZAKUPU E-WYDANIA.