Na poniedziałkowej sesji stalowowolscy rajcy podjęli uchwałę w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego Miejskiego Zakładu Komunalnego o 700 tys. zł. Jest to spłata pożyczki, jakiej MZK udzieliło inkubatorowi na uregulowanie bieżących zobowiązań.
Kiedy pod koniec 2015 roku Anna Pasztaleniec – prezes MZK obejmowała stery w inkubatorze miało się okazać, że jej poprzednik Cezary Kubicki zostawił nierozliczony projekt z LiuGongiem. Na uregulowanie tego zadłużenia 15 stycznia MZK pożyczyło 500 tys. zł, kolejne 200 tys. przekaże w kolejnej transzy. Pieniądze te MZK zamieni na udziały w inkubatorze, a tym samym wyrówna kapitał i będzie mógł przejąć inkubator od miasta.
– Nie ukrywam, że na radzie nadzorczej, która odbyła się w połowie stycznia, postawiłam wniosek o upadłość, jeżeli prezydent nie znajdzie sposobu, aby pomóc nam wybrnąć z tej sytuacji. Proszę mi wierzyć, że 700 tys. zł z kasy MZK to jest dużo, a zadłużenie jest wynikiem błędów poprzedniego prezesa – mówiła Anna Pasztaleniec.
Prezydent Lucjusz Nadbereżny nie ukrywa, że wsparcie finansowe dla inkubatora nie było planowane, ale ze względu na zaistniałą sytuację jest konieczne, aby mogło dojść do sfinalizowania procesu łączenia inkubatora i MZK.
– Dopóki bilans spółki będzie ujemny dopóty pani prezes i ja nie będziemy mogli zawrzeć notarialnej umowy przeniesienia udziałów inkubatora do Miejskiego Zakładu Komunalnego – mówił włodarz miasta.
Stąd też Rada Miejska 14 marca podjęła uchwałę w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego MZK o 700 tys. zł, tym samym gmina Stalowa Wola objęła wszystkie nowe udziały w podwyższonym kapitale spółki. Ustanowionych zostało 1400 udziałów o nominalnej wartości 500 zł każdy.
– Chcę podkreślić, żeby nie było wątpliwości, inkubator i laboratorium międzyuczelniane będzie nas dalej sporo kosztować jako projekt unijny miasta Stalowej Woli – zaznaczył Lucjusz Nadbereżny.
Strategię rozwoju i zmian w inkubatorze technologicznym prezes Anna Pasztaleniec przedstawi w najbliższym czasie. Na pewno konieczna będzie zmiana nazwy tej spółki, która prawdopodobnie wzorem ZMKS zostanie wchłonięta przez MZK i będzie funkcjonować jako jeden z jego oddziałów.