Liczba zwolnień lekarskich w Szpitalu Powiatowym w Stalowej Woli utrzymuje się na poziomie 88, (w środę 18 lipca). Przyjmowani są pacjenci w stanie zagrożenia życia. Szpitalny Oddział Ratunkowy pracuje bez zakłóceń. Oddział okulistyczny przyjmuje pacjentów w trybie planowym. Oddział otorynolaryngologiczny rozpoczął przyjęcia. Rozmowy dyrekcji szpitala z przedstawicielami Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych nie przyniosły kompromisu, pielęgniarki zdecydowały się na spór zbiorowy.
Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych stalowowolskiego szpitala odcina się od kojarzenia faktu dużej liczby zwolnień chorobowych pielęgniarek z negocjacjami, jakie prowadzi z dyrekcją w związku z wysuniętymi postulatami. Liczba zwolnień maleje, o czym szpital informuje komunikatami na stronie internetowej. W środę 18 lipca liczba pielęgniarek pozostających na chorobowym wynosiła 88, w poniedziałek było to jeszcze 97, a najwięcej nieobecności z powodu zwolnień lekarskich zanotowano w piątek 13 lipca, aż 114. Dyrektor Edward Surmacz uspokaja, że sytuacja jest stabilna, mimo tych niekorzystnych okoliczności i bezpieczeństwo mieszkańców potrzebujących opieki szpitalnej nie jest zagrożone.
– Mogę tylko potwierdzić, to co jest na stronie internetowej szpitala, że jest tendencja spadkowa jeśli chodzi o liczbę zwolnień pielęgniarek, a w przyszłym tygodniu rozpoczynamy rozmowy. Oczywiście jest to sytuacja niekomfortowa, że pracujemy w ograniczonym składzie, ale SOR pracuje bez ograniczeń, pogotowie pracuje bez ograniczeń, specjalistyka również. W zasadzie z wszystkimi ostrymi przypadkami sobie radzimy. W tej określonej sytuacji, w jakiej się znajdujemy, jest określona stabilizacja i bezpieczeństwo mieszkańców – powiedział „Sztafecie” dyrektor Surmacz. Potwierdził też, że były przypadki, kiedy pacjenci zamiast do stalowowolskiej placówki zostali przewiezieni do okolicznych szpitali, ale było ich zaledwie kilka w ciągu całego tygodnia…
To jedynie część artykułu. Cały artykuł dostępny jest w najnowszym – 29 numerze SZTAFETY.